Witam moje szanowne czytelniczki zarowno te "stare" jak i nowe,ktorych ostatnio pare dołaczylo:)
Babka piaskowa.... Tak,tak fajnie by bylo porobic takie w piaskownicy,ale chyba nie musze komentowac kolejnego wspanialego dnia z parasolem pod pachą:)
W ogrodzie zielen szaleje,trawka rosnie -powoli zaczyna "wygladac"!!hehe.Kwiaty,az sie uginaja pod pąkami,same zobaczcie te cuda:)
Wiec jak chcialam to zrobilam,ale domowa i przynajmniej zjadliwą,heheh choc Miki nie dostrzega roznicy i probuje swoich piaskowych "wypiekow"... :)
Zaszyłam sie na kanapie i inspiruje sie w poszukiwaniu koloru idealnego na moje sciany do pokoju tv(nie wiem jak nazwac te pomieszczenie,bo salon to chyba zbyt dumnie brzmi:))
Na tapecie mieta... poduchy,pare naczyn,serweta,obrusik i dodatki,ale boje sie sciany w takim kolorze,zeby nie przesadzic jak sie szybko znudzi...a moze blekit??
Poradzicie cos dziewczyny?
Szukam dalej...
Dziekuje za Wasza obecnosc,komentarze i nowe wpisy,bardzo mnie one ciesza i zachecaja do dzialania:)
Buziaki,Tysia
Musze przyznać, że ta mięta pięknie wygląda na ścianach...ale czy w każdej porze roku? Hmm... idź na czuja:)))
OdpowiedzUsuńDelikatna minty, może na jednej ze ścian... zapraszam na candy:-)
OdpowiedzUsuńWitaj Justynko, no powiem Ci szczerze, że nie pomyślałabym o mięcie na ścianie, ale prezentuje się ślicznie. Tylko wiesz z moim gustem to jest tak, że jakieś nowości dekoratorskie, które wchodzą najpierw mnie powalają a potem szybko mi mija;) Więc ja bym się bała takiej zmiany:) Ale to tylko ja jestem taka zmienna:) Babka... przypomniałaś mi smak, który kocham, babka piaskowa! ZROBIĘ DZIŚ:)
OdpowiedzUsuńZjem oczywiście z Tobą wirtualnie:) na moim balkonie:) Looknij na nowy pościk i oceń:)