Witam na wstepie nowe osoby,co postanowiły dołączyc i do mnie zagladac,dziekuje za komentarze
-jest mi strasznie milo jak ktos zostawi po sobie ślad:))
Sadzac po postach to pewnie jestescie nadal pochloniete swoimi ogrodkami,tarasami, czy dzialkami:)
Sliczne wszystko kwitnie i sie zieleni,ja czekam niecierpliwie,az trawka wykiełkuje,zeby pokazac swoj kawalek ziemi:))
Praca,obowiazki i szukanie chwili dla relaxu ciezko czasami pogodzic...
Ja wychowuje dwa skrzaty i zajmuje sie domem,a chwilami to nie wiem od czego zaczac(tak to jest jak sie ciagle cos maluje, skręca,albo przerabia czy przestawia hehe)
Gdy juz sie znajdzie ten moment,polecam przygotowac orzezwiającą wode z odrobiną mięty i plastrem cytryny.Totalne orzezwienie,smakuje w upalne dni wysmienicie i super ugasi pragnienie,a jak ladnie wyglada... :)
Jakis czas temu u jednej z blogowych kolezanek- www.tupisze.blogspot.com pojawila sie okazja do wymianki. Oferta-drewniany napis HOME ,ktory juz jakis czas temu chcialam miec u siebie:)
Po wielu przesympatycznych mailach i drobnych poprawkach szyciowych doszlo do sfinalizowania transakcji i moge sie pochwalic swoim nowym nabytkiem! Mam nadzieje moja droga,ze wszystko pasuje i firaneczki sie spiszą :) Pozdrawiam Cie i dziekuje za wymianę!
A oto on:
Wymianka świetna!!! A to ostatnie zdjęcie z bzem - cudowne!!!
OdpowiedzUsuńNapis cudny, też na taki choruję :)
OdpowiedzUsuńJaka wspaniała wymianka :) Wiem coś o tym ... sama chwilami nie wiem w co ręce włożyć ...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
piękna wymianka :)
OdpowiedzUsuńTeż jestem mamą 2 szkrabów (3,5 i 1,5roku) i sa dni, że nie mam kiedy podrapać się po głowie :p
pozdrawiam
Agnieszka
a u nas dawno nie ma sladu po bzie...
OdpowiedzUsuńNapis swietnie sie prezentuje:-)
pozdrawiam!